10 rzeczy, na których możesz zaoszczędzić, gdy budujesz dom

Budowa domu to jedna z najpoważniejszych decyzji w życiu. To wyzwanie nie tylko logistyczne, ale też finansowe. Szczególnie teraz, gdy materiały budowlane, drożeją z dnia na dzień, oczekiwania płacowe pracowników rosną, a o dobrych fachowców jest bardzo ciężko. Tyle że, wielu z nas, po pandemii, po prostu marzy o domu z ogrodem i jesteśmy gotowi do wielu wyrzeczeń, by osiągnąć nasz cel. Tylko nie kosztem wszystkiego, bo na niektórych rzeczach naprawdę możemy zaoszczędzić. Dlatego przemyśl kilka kwestii i odpowiedz na kilka pytań.


1. Jak duży powinien być twój dom?


To pierwsze pytanie, na które musisz sobie odpowiedzieć. Niestety, mamy skłonność do megalomanii i choć planujemy wyprowadzić się z mieszkania o powierzchni 40 metrów, najbardziej podobają nam się domy, które mają dwieście. Tylko po co? Wielki dom to nie tylko kosztowna budowa, ale też wysokie koszty utrzymania. To także kłopot. Pomyśl przez moment, wpatrując się w kolejny projekt pałacyku: kto umyje te wszystkie okna i ile czasu spędzisz, ścierając kurze? To naprawdę daje do myślenia, zwłaszcza że dom budujesz po to, by mieć własny… ogród i taras.


2. Co wiesz o budowie?


„Pierwszy dom stawiasz dla wroga, drugi dla przyjaciela, a trzeci dla siebie” mówi stare przysłowie. Tylko czy, stać cię na aż trzy próby w życiu? Raczej nie dlatego, zanim zabierzesz się za budowę, przeczytaj wszystko, co tylko się da i nie ustawaj w uczeniu się. Żadna z godzin spędzonych na dyskusjach na forach budowlanych i lekturze, nie jest zmarnowana, bo wiedza przekłada się na wymierne oszczędności. To brutalne, ale im więcej wiesz, tym trudniej cię oszukać.


3. Teraz kup gotowy projekt


Rzecz jasna, architekt „uszyje” dom dokładnie pod ciebie, ale będzie to nie tylko droga, ale i czasochłonna zabawa. Tymczasem wprost roi się od gotowych rozwiązań, które mają tę niewątpliwą zaletę, że są po prostu tańsze. Nie dość na tym, od kilku lat funkcjonują i znajdziesz takich, którzy mieszkają w zaprojektowanych „na gotowo” domach. Bez trudu poznasz wady i zalety zastosowanych rozwiązań, czytając choćby opinie pod projektami.


4. Nie zapominaj o prostych rozwiązaniach


Prosta, zwarta bryła na planie prostokąta czy kwadratu to ideał domu energooszczędnego. Skomplikowane wykusze, balkony, ganki to potencjalne mostki termiczne, którymi ucieka ciepło. To także daleko bardziej skomplikowana budowa, za która wykonawcy dolicza sobie sporo. Równie istotny jest dach. Taki dwuspadowy, z nachyleniem to naprawdę niski koszt, mało odpadu z pokrycia i proste prace dekarskie.


5. Dogadaj się ze szwagrem


Tak, budowa systemem gospodarczym to najczęstszy wybór Polaków. Generalna zasad jest taka, że około 50% domów buduje się przy pomocy szwagra, kuzyna i siłom własnym. Jest to zasadne, to najtańsza z metod, bo nie ma nic kosztowniejszego niż płacenie fachowcom. Tylko nie zapominajmy, że nie jest to dobre rozwiązanie dla wszystkich. Potrzebne są siły i zdrowie, a te trudno odzyskać, gdy się przeforsujemy. Poza tym nie będzie to tanie. Z kolei prace nieco trudniejsze wymagają fachowej wiedzy, a jej brak to po prostu zmarnowanie bardzo kosztownych materiałów. Zawsze przemyśl, czy oferta szwagra złożona w trakcie urodzin teściowej jest warta rozważenia.


6. Wybierz dobrych fachowców


Dobry specjalista zawsze się ceni, a jeśli jest naprawdę mistrzem w swoim fachu, zwykle ma pracę i termin oczekiwania na wykonanie usługi, może być długi. Tylko czasem naprawdę warto nie tylko zapłacić, ale i poczekać. Ekipa z polecenia to zwykle gwarancja dobrej jakości.


7. Nigdy nie oszczędzaj na tym, czego nie widać


To podstawowa z zasad, która obowiązuje nie tylko w trakcie budowy, ale też remontu. Nigdy nie oszczędzaj na tym, co głęboko ukryte od tynkiem, płytkami czy parkietem. Tanie rurki ogrzewania podłogowego, przewody, kable, nietrwałe izolacje przekładają się potem na kosztowny remont. Zupełnie inaczej niż tania umywalka czy bateria, bo te wymienisz za grosze i bez kłopotu.


8. Sam kupuj materiały i negocjuj


Fachowcy często proponują, że samodzielnie zrobią zakupy materiałów. Bywają sytuacje, gdy warto skorzystać z ich kontaktów i upustów, które wypracowali przez lata. Tylko zwykle zyskują oni na tym oni, a nie klient. Zawsze warto sprawdzić ceny i próbować samodzielnie negocjować, bo być może uda nam się uzyskać lepsze oferty. Tylko nie zrażajmy nikogo, bo równie dobrze oferta naszego fachowca może oznaczać zysk dla dwóch stron: dla nas i dla niego.


9. Sprawdź kosztorys


Zawsze czytaj i kontroluj, jakie pozycje znajdują się w kosztorysie prac, który przedstawia wykonawca. Potem dokładnie przeanalizuj, czy faktycznie wszystkie prace są konieczne, bo bardzo często wykonawcy przedstawią gotowe szablony, które nie mają nic wspólnego z konkretnymi realiami np. twojej działki. To choćby konieczność zamknięcia drogi na czas prac, gdy tymczasem droga to na tym etapie przejazd między polami.


10. Podpisuj umowy


Pamiętasz ten słynny dowcip: z VAT em czy bez VAT, Panie, a na co mi VAT. Ja za to podziękuje. O ile faktycznie, faktury nie są ci niezbędne, konieczne są umowy. To w nich spisujesz warunki, terminy, zakres prac i honoraria. Im dokładniejsza umowa, tym większa pewność, że wykonawca dotrzyma terminu realizacji i wykona swoją pracę solidnie.

One thought on “10 rzeczy, na których możesz zaoszczędzić, gdy budujesz dom

  1. Ważne, aby nie przekładać oszczędności na jakość. Co z tego, że zaoszczędzimy, jeśli za jakiś czas wszystko będzie do naprawy.

Comments are closed.